Katarzyna Majgier - autorka książek dla dzieci i nastolatek

WWW - kontakt - organizacja spotkań autorskich

Wydarzenia > Spotkania

znalezionych: 122, strona 5 z 25
<<< • 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 • >>>

Spotkanie w Powsinie

2011-06-15 14:40:51

Wstyd się przyznać, ale na spotkanie w Powsinie się spóźniłam. Dzięki temu jednak zwiedziłam okolice i zaliczyłam poranny jogging, w bardzo ładnych plenerach zresztą. ;-)

Uczestnicy jednak chyba wybaczyli mi to, bo na spotkaniu było bardzo sympatycznie.

Za zdjęcie jestem bardzo wdzięczna Paniom Bibliotekarkom z Powsina.

Spotkania w Pawłowicach

2011-05-20 13:44:43

Oba spotkania w Pawłowicach minęły w miłej i sympatycznej atmosferze. Widać to na zdjęciach. ;-)

Gimnazjaliści (zwłaszcza dwóch chłopaków oraz Dominika) zasypywali mnie ciekawymi pytaniami. Dominika dodatkowo zaskoczyła mnie po spotkaniu, wręczając mi prezent – własnoręcznie zrobioną biżuterię – świetną! Sfotografuję i pokażę Wam.

Zresztą sama Dominika miała w uszach bardzo ciekawe kolczyki. Szkoda, że nie dała się sfotografować.

Za to chętnie pozowały mi bloggerki z Pawłowic...

Uczestnicy pierwszego spotkania pozowali na rzęsiście oświetlonej scenie... ;-)

A to bloggerki:

Spotkanie z Przedszkolakami

2011-05-18 22:38:36

W ubiegłym tygodniu zamiast jak zwykle, z nastolatkami, spotkałam się z przedszkolakami.

Przedszkole i biblioteka mieszczą się przy ulicy Kubusia Puchatka ;-)

Tak było na spotkaniu - za te zdjęcia dziękuję Paniom Bibliotekarkom!

A to te zdjęcia, które zrobiłam uczestnikom:

Tutaj uczestnicy mieli udawać, że są tym, kim chcieliby być... I chyba ktoś chciałby być zjawą ;-)
...a mówił, że paleontologiem ;-)

Spotkania w Międzyzdrojach

2011-04-19 18:01:17

W czasie każdego wyjazdu na spotkania autorskie spotykam sympatycznych i ciekawych ludzi, ale w Międzyzdrojach spotykałam ich po prostu na każdym kroku... Nie wiem, co sprawia, że każdy z kim się zetknęłam okazywał się ciekawą i bardzo otwartą osobą.

Takie były panie bibliotekarki z Międzyzdrojów – na czele z Andżeliką, która po spotkaniach wyciągnęła mnie i Kasię Enerlich – pisarkę, która też w tym czasie miała spotkania na objazd po okolicy, przy okazji opowiadając nam i pokazując ciekawe rzeczy (np. gdzie były w czasie wojny wyrzutnie rakiet V3). Pani Jola czyli Julianna Rogowska zaprosiła nas na pyszny, domowy obiad do swojego niezwykłego domu pełnego pamiątek i wspomnień, których mogłabym słuchać godzinami. Świetnie opowiadała o historii tych okolic, a ma na ten temat ogromną wiedzę.

Pani Julianna jest autorką książek historycznych, po które muszę sięgnąć, podobnie jak po książki Kasi Enerlich, która też jest niesamowicie kontaktowa, sympatyczna i ma świetne poczucie humoru.

Przesympatyczne okazały się dzieci i nastolatki z Międzyzdrojów – po spotkaniu pozowały do zdjęć (do obejrzenia poniżej), a później zaczepiały mnie na ulicach, polecając ciekawe miejsca, w które można się udać, będąc w Międzyzdrojach.

Nawet przypadkowo spotkane osoby okazywały się niesamowicie kontaktowe, sympatyczne i otwarte. Zostałam nawet zaproszona na imprezowanie w gronie młodych ludzi ;-)

Poza tym po raz pierwszy spotkałam się z tym, by na spotkaniu podano tort. Ogromny – dla wszystkich uczestników! Właściwie torty były dwa – jeden dla uczniów szkoły podstawowej, drugi – dla gimnazjalistów. Torty były pyszne, czekoladowe z napisem „Gdybym była czekoladą” ;-)