Wydarzenia > Spotkania

znalezionych: 122, strona 2 z 25
<<<  •  1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  •  >>>

Środa Literacka w Książnicy Podlaskiej

2011-11-05 13:38:19

Wieczorem, po spotkaniach w Łomży i Zawadach czekało mnie jeszcze jedno spotkanie. Z dorosłymi w Książnicy Podlaskiej w Białymstoku. Przyznaję, że trochę się go bałam.

Koleżanki i koledzy po piórze często opowiadają o strasznych rzeczach, jakie zdarzają im się na spotkaniach. Zawsze kiedy ich słucham, myślę sobie, że mam wielkie szczęście, że spotykam się z nastolatkami, którzy jeszcze nie miewają takich pomysłów. Często też biorę udział w spotkaniach autorskich innych pisarzy i zauważyłam, że na spotkaniach „dorosłych” często padają bardzo osobiste pytania i wyznania. Sama nie jestem na tyle otwarta, żeby opowiadać nieznanym mi blisko osobom o tak osobistych rzeczach. Dlatego tak się obawiałam. Okazało się, że niepotrzebnie.

Na spotkaniu pojawili się bardzo sympatyczni i kulturalni ludzie. Rozmawialiśmy właśnie o książkach i o pisaniu. Jak się później okazało, niektórzy uczestnicy Literackich Śród w Książnicy Podlaskiej sami piszą i planują wydać swoje książki. Podzieliłam się z nimi doświadczeniami w kontaktach z wydawcami i wspomnieniami z czasów, kiedy sama pracowałam w wydawnictwie. Mam nadzieję, że utalentowani ludzie, którzy byli na tym spotkaniu wydadzą swoje dzieła i spotkają się z ciepłym przyjęciem czytelników!

[Za zdjęcia dziękuję Pani Joasi Martyniuk]

A to zdjęcie, które zrobiłam najmłodszym uczestniczkom spotkania:

 

Spotkania w Łomży i Zawadach

2011-11-04 13:29:50

Zaproszenie na spotkania w Białymstoku i okolicach bardzo mnie ucieszyło. Trasa po bibliotekach była świetnie zorganizowana za co jestem bardzo wdzięczna pracownikom Książnicy Podlaskiej, a szczególnie Pani Małgorzacie Rokickiej-Szymańskiej.

Dobrym pomysłem było to, że spotkania odbywały się nie tylko w Białymstoku, ale także w okolicznych miastach i miejscowościach. Wydaje mi się bardzo ważne organizowanie wszelkiego rodzaju imprez w mniejszych miejscowościach, gdzie dzieci nie mają do dyspozycji takiego wyboru wydarzeń i ośrodków kultury jak w dużych miastach. Być może właśnie dlatego w takich miejscach spotkania wypadają tak świetnie?

Uczestnicy w czasie spotkań są bardzo aktywni, często „ujawniają się” młode talenty – dzieci i nastolatki, które piszą własne książki, opowiadania czy poezje. Często pytają o to, jak dotrzeć do wydawców, gdzie można uzyskać opinie o swoich książkach, co zrobić, aby pisać lepiej, czy co czytać, żeby poszerzać wiedzę i umiejętności. Czasem nawet deklamują własne wiersze czy opowiadają fabułę opowiadań i powieści, nad którymi pracują.

Pierwsze spotkanie odbyło się w Łomży, gdzie już czekały na nas czytelniczki. Pytania o moje książki – dotychczas wydane i planowane padały jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem spotkania. Uczestnicy, którzy przyszli ze szkoły, całymi klasami, zaskoczyli nas eleganckimi strojami i... tym, że nawet ci, którzy nie czytali książek byli bardzo zainteresowani powstawaniem książek i procesem wydawniczym. Zadawali bardzo szczegółowe pytania – mieli okazję dowiedzieć się czegoś nowego i to wykorzystali.

[Za zdjęcia dziękuję Pani Halinie Dąbrowskiej z Gimnazjum nr 8 w Łomży]

Mnie udało się zrobić przed spotkaniem to zdjęcie:

W drugim spotkaniu, w Zawadach, uczestniczyły młodsze dzieci. Była to dość duża grupa, jednak, pomimo, że byli w wieku, w którym czasem trudno okiełznać większe grupy, zachowywali się bardzo spokojnie. Po spotkaniu Pani Iwona pokazała nam odnowioną bibliotekę i odbyliśmy z nią ciekawą rozmowę o czytelnictwie wśród najmłodszych mieszkańców.

 

Spotkania autorskie

2011-11-03 17:32:11

Spotkania autorskie są ważnymi wydarzeniami zarówno dla czytelników, jak i dla pisarzy. Ci pierwsi mogą poznać autorów ulubionych książek, czy po prostu osoby zajmujące się niezbyt popularną pracą. Mogą z nimi porozmawiać, dowiedzieć się, w jaki sposób powstały ich utwory, co było inspiracją, jak przebiega praca nad kolejnymi. Z kolei pisarze mają okazję porozmawiać z czytelnikami – dowiedzieć się, jak są przyjmowane ich książki, co odbiorcom się podoba, a co ich irytuje i czego oczekują po następnych książkach.

Na spotkaniach często pojawiają się osoby zainteresowane pisaniem i wydawaniem książek. Pytają w jaki sposób można zainteresować wydawnictwa swoimi pomysłami, czego poszukują czytelnicy i o czym pamiętać pisząc, a później przygotowując książkę do wydania. Wielu autorów publikowanych książek wspomina, że właśnie na spotkaniach autorskich innych pisarzy zdobyli istotne dla nich informacje czy słowa zachęty.

Wydaje mi się, że takie spotkania są bardzo potrzebne nawet obecnie, w „epoce internetu”, kiedy przy odrobinie starania każdy może się skontaktować z dowolnym autorem korzystającym z internetu, a coraz więcej pisarzy korzysta z tego wynalazku. Kontakt korespondencyjny nie zastąpi bezpośredniej rozmowy, a tym bardziej dyskusji w szerszym gronie osób zainteresowanych książkami.

Dlatego, pomimo że od lat używam internetu i czytelnicy bez problemu mogą mnie tam odnaleźć, cenię sobie takie spotkania i możliwość porozmawiania z całymi grupami czytelników, a nawet tych „nie czytających” osób, którzy trafiają na spotkania z klasami szkolnymi czy towarzysząc innym. Od nich można się dowiedzieć, dlaczego nie czytają i „nie lubią książek”, a to także jest cenna informacja dla każdego, kto pracuje w branży wydawniczej.

Zdarza się też, że te „nie czytające” osoby poczują się zachęcone do sięgnięcia po książkę, słuchając żywych dyskusji na jej temat. Zwłaszcza dzieci i młodzież widząc u rówieśników zainteresowanie książkami, które oni znają, często na spotkaniach oświadczają, że też muszą to przeczytać i przyznają, że może istotnie, czytanie może być ciekawe.

Każda nowa osoba zachęcona do czytania książek (nie tylko moich) to taka „mała zdobycz”. Być może właśnie zbuntowany nastolatek, który na początku spotkania twierdzi, że „książki są nudne”, a po odkryciu, że znaczna część jego kolegów żywo o nich dyskutuje, sięgnie po którąś z nich, odkryje czytanie, a to poszerzy jego horyzonty i zachęci go do rozwoju?

[Zdjęcia ze spotkań w Warszawie i w Dublinie, fotograf: Dariusz Majgier]

 

Spotkania w Rzeczycy

2011-10-24 15:48:42

Na spotkaniach w Rzeczycy musiałam pamiętać, żeby powiedzieć o kilku sprawach, bo... po spotkaniu uczestnicy mieli pisać z niego test. Pomagałam przygotowywać ten test i... TAK, te pytania o proces wydawniczy, redaktorów i korektorów, są mojego autorstwa. ;-)
To o Nową Hutę też... ale przyznacie, to było potrzebne. ;-)

Mam nadzieję, że test wyszedł świetnie, a uczestnicy miło wspominają spotkania. Kilka osób odezwało się do mnie w mailach i na Facebooku.

Zdjęcia z Rzeczycy zamieszczam dzięki uprzejmości Pani Moniki, której jestem wdzięczna także za pomoc w dotarciu i organizację spotkań.

 

Rękodzieło Czytelników

2011-10-19 13:08:14

Prace dzieci ze Stróży bardzo się podobają, więc pokażę Wam więcej twórczości Czytelników.

Tę biżuterię zrobiła Dominika z Pawłowic. Na spotkanie przyszła w kolczykach zrobionych z... słuchawek ;-)

To dzieło przywiozłam ze spotkania w Łodzi...

...a to z Nowej Huty.

 

znalezionych: 122, strona 2 z 25
<<<  •  1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  •  >>>

Copyright by Katarzyna Majgier 2006 - 2012